X
Ładowanie...

City Break Neapol

DO NEAPOLU NIE TYLKO LATEM

Neapol cieszy się popularnością głównie latem, kiedy udajemy się na wakacje pełne słońca. Jednak miasto fascynuje niezależnie od sezonu - w zimie staje się jeszcze ciekawsze! Panuje w nim wyjątkowo świąteczna atmosfera, organizowane są słynne na całym świecie bożonarodzeniowe szopki. Zachęcamy Was na City Breaka do stolicy Kampanii - niech pierwsza podróż w roku będzie wyjątkowa...

OŚNIEŻONY WEZUWIUSZ

Stożek Wezuwiusza pokryty puchową czapą i majaczące w oddali śnieżnobiałe szczyty - oto znak, że do Neapolu dotarła zima. Miasto ozdobione jest jeszcze długo po świętach w bożonarodzeniowe dekoracje, ale nie oczekujcie zimowej scenerii w mieście - śniegu na ulicach nie pamiętają nawet mieszkańcy. Po takie widoki musicie wybrać się wyżej, do górzystych prowincji. To również świetna pora, aby wybrać się na Wezuwiusza - w sezonie wulkan oblegają turyści, a w zimie kursuje zwykle jeden minibus, którym za 10 euro od osoby można dojechać do granicy śniegu. Wierzchołek zdobędziecie już o własnych siłach. Dla ambitnych polecamy wyprawę od drugiej strony, ale trzeba się przygotować na długą wspinaczkę. Śnieg jest sporo, zwykle też wieje, czasem leje deszcz, czasem świeci słońce - widoki są jednak nieziemskie!

KAWA - SYMBOL NEAPOLU

Obok Wezuwiusza, pizzy neapolitańskiej oraz ciastka 'sfogliatelle', także kawa jest symbolem Neapolu. Uchodzi za jedną z najlepszych - zarówno we Włoszech, jak i na świecie. O poranku espresso na przebudzenie, w południe cappuccino na deser, ale obowiązkowo musicie spróbować lokalnej specjalności – 'caffe alla nocciola', czyli kawy z kremem z orzechów laskowych. Smakuje wybornie! Warto wybrać się do Gran Caffe Gambrinus, najstarszej i najsłynniejszej neapolitańskiej kawiarni, która powstała jeszcze w 1861 roku. Wyobraźcie sobie, że przy jednym ze stolików przesiadywał Johann Wolfgang von Goethe czy Oscar Wilde, a także artyści operowi. Zresztą na ich występ można było tu często trafić! Podobno wstępowała tu na kawę również cesarzowa Austrii i królowa Węgier, Sissi...

SŁODKOŚCI NEAPOLU

'Sfogliatelle' to bez wątpienia najpopularniejsze ciasto w Neapolu - kruche, z nadzieniem z semolity i delikatnej ricotty jest najchętniej jedzone na śniadanie. Zamówicie je w każdej kafejce, ale i od ulicznych sprzedawców. W Neapolu jada się w ogóle dużo deserów i słodyczy - to raj dla łasuchów! Skuście się też na 'cassatine', czyli biszkopciki nadziane ponczem. Klasycznym neapolitańskim smakołykiem są również 'struffoli', kuleczki ciasta wymieszane z miodem i kandyzowanymi owocami, smażone w głębokim tłuszczu. Warto też skosztować 'graffy', czyli pączka z ziemniaków, obtoczonego w cukrze, nadzianego białą lub mleczną czekoladą, ale też sernika z ricotty, a wreszcie 'limoncello', likieru cytrynowego. A jeśli dostrzeżecie na ulicy długą kolejkę, nawet w zimie, to znaczy, że koniecznie musicie zająć w niej miejsce - włoskie lody nie potrzebują rekomendacji!