X
Ładowanie...

Słoneczna Grecja

Odwiedź krainę boskiej kuchni i rajskiej przyrody!

Zawsze gdy ktoś szuka prawdziwego lata, polecamy mu Grecję, bo tam słońce króluje na niebie przez cały rok, a plaże na żywo prezentują się tak, jak na reklamach. Albo jeszcze lepiej! Kolejnym argumentem jest jedna z najsmaczniejszych i jednocześnie najzdrowszych kuchni świata. Gdy dorzucimy do tego skarby starożytnej architektury oraz miejsca owiane legendą mitów, otrzymamy idealny przepis na urlop dla każdego. Kiedy rozpocznie się w takim razie Wasz wypoczynek? Jeśli macie już termin, wybierzcie optymalny grecki kierunek.

Ateny

Stolica Grecji zachwyca swoim pięknem od tysięcy lat. To miasto łączące zalety dynamicznej współczesnej metropolii z atrakcjami dla wielbicieli starożytności. Obowiązkowym punktem wycieczki do Aten jest wejście na Akropol, gdzie znajdują się m. in. świątynie Partenon i Erechtejon. Na zboczach Akropolu polecamy zobaczyć Odeon Herodesa Attyka i Teatr Dionizosa. A po zejściu do miasta wręcz trzeba się wybrać do Muzeum Archeologicznego Keramejkosu. A potem do dzielnicy Eksarchia, gdzie króluje niezależna kultura, grafitti i… niesamowite souvlaki, tańsze o połowę od tych z centrum miasta. Są obłędnie pyszne!

Saloniki

Mieszkańcy Salonik uważają, że ich miasto jest najbardziej europejskie i nowoczesne w całej Grecji. Nie wiemy co na to mieszkańcy Aten, ale naszym zdaniem coś w tym jest. Miasto leży blisko morza i głównych szlaków handlowych, co bardzo pozytywnie wpłynęło na jego rozwój. Ale Saloniki to także wyjątkowe zabytki. Symbolem miasta jest Łuk Galeriusza, który do naszych czasów nie przetrwał w całości, ale i tak robi wielkie wrażenie. Podobnie jak najstarszy skarb Salonik – Rotunda, która w swojej historii była świątynią, kościołem i meczetem. Dziś jest wielką atrakcją turystyczną. A całe miasto jest jedną wielką atrakcją kulinarną, bo przecież rządzi tam kuchnia grecka. Smacznego pobytu!

Kreta

Kreta ma tyle słonecznych dni w roku, że każdego pochmurnego dnia w Polsce zazdrościmy jej mieszkańcom. Co więcej, największa grecka wyspa to też raj dla pasjonatów historii, mitologii i… filmu. To tam pod niebo wzbili się Dedal z Ikarem, a Grek Zorba wykonywał swój słynny taniec. To tam na talerzach królują wyśmienite owoce morza, w tym ośmiornice i homary. Kreteńskie pomidory pachną słońcem, zioła oszałamiają aromatem a w tawernach podaje się wyłącznie rzeczy przepyszne. Może dlatego miejscowi należą do najbardziej długowiecznych Europejczyków a ich życzliwość i pogoda ducha są słynne na całym kontynencie. Chcecie to sprawdzić na własnej skórze? Przygotujcie się na niezwykłe doznania na rajskiej Krecie!

Korfu

Wyspa, na której jest wszystko, co sprawia, że wakacje są udane. Słoneczne plaże, przejrzysta woda, widoki ze stromych klifów i klimatyczne wioski, w których czas płynie wolniej. Największą wartością Korfu jest zróżnicowanie, wynikające z burzliwej historii tej położonej w strategicznym miejscu wyspy. Panowali tam Francuzi, Brytyjczycy i Wenecjanie, a ślady ich kultur są widoczne do dziś. Świetnie to widać w stolicy – mieście Korfu. Najstarsza, wpisana na listę UNESCO, część miasta to znakomity przykład architektury weneckiej, a w mieście znajdują się tez budowle wzniesione przez Francuzów i Brytyjczyków. A jeśli najbardziej na świecie interesuje Was odpoczywanie od całego świata, cieszcie się przyrodą Korfu. To jedna z najbardziej zielonych greckich wysp, na której odpoczniecie w cieniu gajów oliwnych lub na przepięknej plaży. Co wybierzecie?

Samos

Na tej wyspie urodził się filozof Epikur, dla którego najważniejsze w życiu było szczęście. Co więcej, twierdził on, że szczęścia należy szukać w przyjemności. Samos nadaje się do tego idealnie, a jego mieszkańcy są żywą reklamą poglądów słynnego przodka. Wygląda to tak, jakby niczym się nie przejmowali, ale oni po prostu cieszą się życiem. To nie jest zaskakujące – słońce świeci tam niemal cały rok, jedzenia rozpływa się w ustach, a humor poprawiają wszystkim aromatyczne muskaty – wina z jednych z najstarszych uprawianych przez człowieka szczepów winorośli. Mało? Wyspa tonie w zieleni a na kameralnych plażach można się dosłownie odciąć od całego świata i odpocząć na 100%. A jeśli o liczbach mowa, to warto wspomnieć, że na Samos urodził się Pitagoras. Dlatego można tam zawsze liczyć… na dobrą pogodę, wyśmienity posiłek i święty spokój